Przez mapę bez domu
nieruchomości | Przybywa terenów objętych zakazem budowy ze względu na zagrożenie wielką wodą. Ograniczenia wprowadzają cyfrowe mapy powodziowe.
Renata Krupa- Dąbrowska
Do końca marca gminy mają otrzymać od regionalnych zarządów gospodarki wodnej (RZGW) cyfrowe mapy ryzyka i zagrożenia powodziowego.
Z chwilą ich przekazania na wielu działkach nie będzie można już nic wybudować i staną się bezwartościowe. Nad gminami zawiśnie zaś widmo miliardowych odszkodowań.
Ryzyko wielkiej wody
Mapy mają w gminach zastąpić studia ochrony przeciwpowodziowej.
Prawo wodne przewiduje, że z chwilą ich przekazania gminy mają obowiązek uwzględniać je w wydawanych warunkach zabudowy (budujący muszą je uzyskać na terenach pozbawionych miejscowych planów) oraz w swoich miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Mają na to 30 miesięcy.
Duże aglomeracje bronią się przed tym obowiązkiem jak mogą.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta