Turcja zrywa z Kurdami
Ankara dostała od NATO zielone światło dla ataków na Kurdów. W zamian będzie walczyć z dżihadystami.
Na wniosek Ankary we wtorek zebrała się w Brukseli Rada Północnoatlantycka. Ambasadorowie 28 państw NATO w trybie pilnym zajęli się sytuacją na granicy Turcji z Irakiem i Syrią w kontekście artykułu 4 traktatu waszyngtońskiego.
Mówi on o tym, że każdy z sojuszników może poprosić o konsultacje w sytuacji, gdy „zagrożona jest integralność terytorialna, polityczna niezależność lub bezpieczeństwo któregokolwiek z nich". W przeszłości z tego trybu korzystano tylko cztery razy: trzy razy Turcja i raz Polska (w związku z wojną rosyjsko-ukraińską).
Cena sojuszu
Ankara odwołała się do artykułu 4 w związku z atakami terrorystycznymi przypuszczanymi na nią przez dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego (ISIL) od strony Syrii i przez Kurdów z PKK (Partii Pracujących Kurdystanu) od strony Iraku. Po konsultacjach NATO wydało oświadczenie, w którym uznało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta