Przedwyborcza wojna o system kas nabiera tempa
Minister finansów porównuje SKOK-i do piramidy finansowej, a szefowie kas przekonują, że sytuacja jest całkiem dobra. Winą za zły wizerunek systemu obarczają audytorów i zasady księgowe.
Monika Krześniak-sajewicz
– Wciąganie SKOK w kampanię wyborczą przybiera na sile, i to w przededniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – mówił we wtorek Rafał Matusiak, prezes Kasy Krajowej SKOK, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Zapowiedział złożenie pozwu przeciw ministrowi finansów Mateuszowi Szczurkowi, który na ubiegłotygodniowym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych dosadnie i bardzo krytycznie ocenił sytuację kas.
Kasy się bronią
Przedstawiciele SKOK przekonują, że kondycja kas nie jest taka zła. – Obawiam się, że mogło dojść do sytuacji, w której minister został wprowadzony w błąd, jeśli opierał się na badaniach sprawozdań finansowych kas za 2013 rok przeprowadzonych przez jedną z firm audytorskich, które nie uwzględniają naszych uwag do tych raportów – mówił Matusiak.
Mateusz Szczurek w ubiegłym tygodniu w Sejmie relacjonował, że Komitet Stabilności Finansowej podczas ostatniego posiedzenia 20 lipca zapoznał się z wynikami audytu pięciu największych SKOK-ów (szósta z kas odmówiła wpuszczenia audytorów). Poinformował, że wszystkie pięć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta