Prawna przyszłość dronów
Od strony technicznej nic nie stoi na drodze do szerokiego zastosowania dronów. Przeszkodą jest jednak brak odpowiednich rozwiązań prawnych. Nie ma ich nie tylko w Polsce, ale także w Unii Europejskiej i USA – pisze prawniczka.
Bezzałogowe statki powietrzne, popularnie zwane dronami lub bezzałogowcami, pojawiają się coraz częściej jako główni bohaterowie wydarzeń medialnych. Drony kręcą filmy w Hollywood, oceniają rozmiar pożaru, ratują tonących czy też, na naszym rodzimym gruncie, pilnują ładunków kolejowych. Do szerokiego użycia dronów przymierza się także amerykański potentat handlu internetowego Amazon, co mogłoby być prawdziwym przełomem w komercyjnym użyciu bezzałogowców. Jakie są szanse na to, że drony staną się nieodłączną częścią krajobrazu? Od strony technicznej nie ma żadnych przeszkód; na drodze do szerokiego zastosowania dronów stoi brak odpowiednich rozwiązań prawnych.
Problemy, z którymi muszą się zmierzyć ustawodawcy
Szerokie zastosowanie dronów w celach komercyjnych jest związane z wieloma wyzwaniami, z których najbardziej palącym jest zapewnienie bezpieczeństwa. W mediach co chwila pojawiają się doniesienia o dronach, które niemalże zderzyły się z samolotami. Do tej pory były to beztroskie zachowania hobbystów, ale dron może się stać także śmiercionośnym narzędziem w rękach terrorystów. Często podnosi się kwestię konieczności wyposażenia bezzałogowców w skuteczne systemy lokalizowania przeszkód i omijania ich. Niektóre firmy produkujące drony już teraz wyposażają je w systemy wykorzystujące GPS,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta