Bez prawnej orki na ugorze
Nie przypominam sobie wyborów parlamentarnych, w których partia wiodąca w sondażach (dziś już – wygrywająca wybory) miała na starcie przygotowane konkretne projekty zapowiadanych zmian ustawowych. I to w takich kluczowych dziedzinach, jak: podatki, zatrudnienie czy edukacja.
Trzeba przyznać PiS, że wykonał kawał legislacyjnej roboty. Pierwsze projekty podatkowe upublicznił – przyznam, że ku memu wielkiemu zaskoczeniu – jeszcze przed wyborami. Dziś kolejne – dotyczące m.in. sześciolatków, zatrudnienia czy wspierania rodzin z dziećmi.
Tymczasem w przypadku partii rządzącej po dziś dzień nie wiemy, jakiż to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta