Przymus nadgodzin wyłączy ciąża, choroba lub ryzyko
Jedynie wyjątkowo pracownicy mogą odmówić przełożonemu wykonywania zadań w godzinach nadliczbowych, powołując się na zakazy w prawie pracy lub zasady współżycia społecznego.
Ryszard Sadlik
Wymóg pracy w godzinach nadliczbowych wynika z ciążącego na pracowniku podporządkowania szefowi. Zgodnie z art. 22 k.p. definiującym cechy stosunku pracy etatowiec zobowiązany jest do wykonywania pracy na rzecz pracodawcy, pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym. Musi więc także wykonywać polecenia przełożonych w zakresie czasu pracy. Potwierdza to art. 100 § 1 k.p. Pracownik ma stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są sprzeczne z przepisami oraz umową o pracę. Podwładny ma też dbać o dobro zakładu pracy (art. 100 § 2 pk 4 k.p.). Z zestawienia tych przepisów wynika, że etatowiec musi pracować również w nadgodzinach, jeśli polecenie szefa nie jest wbrew prawu lub umowie.
Inne obowiązki
Zasadniczo w godzinach nadliczbowych pracownik powinien wykonywać pracę wynikającą z umowy. Wyjątkowo jednak szef może mu polecić realizację innej pracy, ale zgodnej z jego kwalifikacjami. Taka możliwość wynika – moim zdaniem – z art. 42 § 4 k.p. W myśl tego przepisu nie wymaga się wypowiedzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta