Powtórzone obietnice wyborcze
Biznes chwali exposé premier Beaty Szydło za kierunek na rozwój, ale gani za brak konkretów.
– Musimy podjąć wyzwania przyszłości. A te są jasne. Musimy wyrwać się z pułapki średniego rozwoju. To znaczy przyspieszyć tempo wzrostu – przekonywała premier Beata Szydło w swoim środowym expose w Sejmie. Kwestie gospodarcze rzeczywiście zajęły sporą część przemówienia programowego nowego rządu. I wiele z nich przypadło do gustu przedsiębiorcom i ekonomistom. Część jednak wzbudziła niepokój, a kilka ważnych pytań – jak i za ile – zostało bez odpowiedzi.
Co na plus
– To było jedno z najlepszych, o ile nie najlepsze, exposé nowego szefa rządu – komentuje Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. – Premier Szydło mówiła w miarę krótko i konkretnie, pokazała kierunki działań. Wiele z nich identyfikowało potrzeby i oczekiwania obywateli. Wszyscy chcemy i powinniśmy korzystać z rozwoju gospodarczego – zauważył.
Według organizacji przedsiębiorców na plus przede wszystkim trzeba zaliczyć zapowiedzi zwiększenia inwestycji i zdecydowanego postawienia na innowacje, co ma być wsparte zachętami podatkowymi, m.in. obniżeniem CIT do 15 proc. dla małych firm, wprowadzeniem podwójnej amortyzacji przy inwestycjach firm czy ulgą na innowacje.
Pozytywne komentarze zbiera też zapowiedź „odbiurokratyzowania" gospodarki, wzmocnienia współpracy między nauką a biznesem, bardziej efektywnego wykorzystania funduszy UE, rozruszania programu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta