Szpitale kredytują się u dostawców leków
Odkąd odsetki ustawowe są tańsze niż kredyt lecznice płacą dostawcom dopiero, gdy dostaną sądowy nakaz. Przez to firmom grozi bankructwo.
katarzyna nowosielska
Placówkom medycznym zaczęło się opłacać niepłacenie na czas swoim dostawcom leków, wyrobów medycznych czy sprzętu pod koniec 2014 r. Wówczas Rada Ministrów obniżyła odsetki ustawowe z 13 do 8 proc. Zmiana okazała się wybawieniem dla szpitali i pogromcą ich kontrahentów.
– W ten sposób pozyskują finansowanie za 8 proc. To najtańszy możliwy kredyt, jaki zadłużone placówki są w stanie zdobyć na rynku – mówi Paweł Ossowski, menedżer w firmie ZARYS, która dostarcza do szpitali wyroby medyczne, m.in. strzykawki. Podkreśla, że problem dotyczy głównie szpitali dużych, specjalistycznych, m.in. wojewódzkich.
Płatność po roku
Proceder jest prosty. Szpitale nie regulują w terminie faktur opiewających na kilkaset tysięcy złotych. Firmy wierzyciele najpierw starają się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta