Wśród pól i lasów nie powinno być willi
Deweloper nie może wybudować osiedla domów jednorodzinnych, jeżeli w okolicy znajduje się jedynie zabudowa zagrodowa.
O tym, czy dana inwestycja może być realizowana na terenie pozbawionym miejscowego planu zagospodarowania, decyduje często zasada dobrego sąsiedztwa. Zgodnie z nią planowana zabudowa ma nawiązywać do już istniejącej. Jeśli jest inaczej, to wójt (burmistrz, prezydent miasta) nie wyda warunków zabudowy.
Na tym tle dochodzi do sporów, które nierzadko mają finał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Tak też było z projektowanym osiedlem z 20 domami jednorodzinnymi na terenie gminy Wiązowna, leżącej w sąsiedztwie Warszawy. W czwartek NSA wydał w jego sprawie wyrok. Jest on korzystny dla wójta gminy.
Musi być zabudowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta