Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stare rzemiosło z przyszłością

29 stycznia 2016 | Ekonomia
Zofia i Marian Rzepeccy wraz z synami Gerardem (po lewej) i Marcinem
źródło: materiały prasowe
Zofia i Marian Rzepeccy wraz z synami Gerardem (po lewej) i Marcinem
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Marian Rzepecki chciał pójść własną drogą. Wrócił jednak do rzemiosła, które wykonywał ojciec i dziadek. Jego firmy bednarskie remontują dziś ogromne kadzie w całej Europie, a beczki kupują renomowani producenci whisky.

ROBERT HORBACZEWSKI

Dobra beczka musi być z odpowiedniego drewna. Najlepiej z drzewa stuletniego, które przyrastało powoli, tak do 1 milimetra rocznie. Ważne są też jego właściwości, tzn. jaki smak oddaje po zalaniu go winem lub mocniejszym trunkiem. Marian Rzepecki korzysta najczęściej z drewna dębowego, które sprowadza z Francji.

– Po pierwsze, jest dobre gatunkowo, po drugie, wychodzi taniej niż podczas zakupu na aukcjach organizowanych przez Lasy Państwowe – mówi Marian Rzepecki, właściciel Przedsiębiorstwa Bednarskiego Pawłowianka oraz firmy Stara Bednarnia Manufaktura Rodzinna w Rejowcu Fabrycznym.

Wykorzystuje też drewno modrzewiowe, które ze względu na swoją trwałość oraz odporność na kwasy, nadaje się do budowy ogromnych generatorów dla octowni. A także drewno akacjowe, z którego buduje beczki do leżakowania białego wina. Dzięki nim nabierają odpowiedniego aromatu i smaku.

Zmysł bednarza

– Między bujdy można włożyć reklamy pokazujące piwo leżące w ogromnych, dębowych kadziach. Dziś nie ma w Polsce browaru, który produkuje piwo w beczkach drewnianych. Nie pozwalają na to przepisy sanitarne. Kiedyś, owszem, stosowano antałki piwne, ale były one wyłożone od środka pechem, czyli parafiną – mówi Marian Rzepecki.

Drewno na beczki musi być też...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10356

Wydanie: 10356

Spis treści
Zamów abonament