Agnieszka – znaczy będą atrakcje
Wróciła Wiktoria Azarenka, Rafael Nadal jeszcze nie gaśnie, Agnieszka Radwańska znów numerem 2 na świecie.
W Indian Wells działo się wiele. Pustynny turniej miliardera Larry'ego Ellisona, właściciela Oracle Corporation, od lat stawiany jest tuż za Wielkim Szlemem. Nie zawiódł kibiców także w tym roku. Finały z udziałem Sereny Williams i Novaka Djokovicia – liderki i lidera rankingów światowych, wiele doskonałych spotkań plus kilka zaskakujących wyników – oglądało się dobrze, choć echa dopingowych wyznań Marii Szarapowej też krążyły nad kortami.
Sporą część atrakcji w Indian Wells zapewniła widzom Agnieszka Radwańska, która zaczęła od obrony piłki meczowej przy stanie 2:5 w meczu otwarcia z Dominiką Cibulkovą, by dojść do półfinału z Sereną, w którym postawiła się pierwszej rakiecie świata tak mocno, że miała do siebie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta