Nie ma maksymalnej granicy dobrego sąsiedztwa
Wielkość obszaru zabudowy przyjętego do analizy urbanistycznej nie musi być minimalna. Trzeba to jednak uzasadnić konkretną sytuacją.
Irena i Ryszard B. (dane zmienione) chcieli się pobudować na posesji, dla której nie ma miejscowego planu. Zaplanowali budynki mieszkalny, gospodarczy i garaż. Odmówiono im jednak decyzji o warunkach zabudowy.
Wójt gminy wyjaśnił, że inwestycja nie spełnia przesłanek określonych w art. 61 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Te warunki to m.in. dostosowanie budynków do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta