Izolacjonista Donald Trump
Niemal pewny kandydat republikanów najbardziej szokuje pomysłami ze sfery polityki zagranicznej.
Kroczący od sukcesu do sukcesu Donald Trump zdecydował się w środę na wygłoszenie programowego przemówienia na temat polityki zagranicznej. Miało uzupełnić wizerunek kandydata na kandydata na prezydenta, przydając mu dyplomatycznej i prezydenckiej powagi.
Okazało się, że miliarder pragnący zostać prezydentem ma niewiele do powiedzenia poza tym, co już wcześniej sygnalizował, gdy mówił o „rozbombieniu" tzw. Państwa Islamskiego, zmuszeniu Meksyku, aby sam zapłacił za mur przeciwko imigrantom, i zakazie wjazdu muzułmanów do USA.
America First
Przede wszystkim Ameryka – powtarzał Donald Trump w w środowym przemówieniu, przypominając slogan Charlesa Lindbergha oraz izolacjonistów z lat 30. ubiegłego wieku. Jak powiedział wcześniej w wywiadzie dla „NYT", musi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta