Wszystkich przedsiębiorców należy traktować tak samo

Kiedy chętnych na sprzedaż alkoholu jest więcej, burmistrz ma prawo kierować się dodatkowymi kryteriami oceniającymi wnioski podmiotów ubiegających się 
o zezwolenie, ale według klarownych zasad.

Burmistrz w jednym postępowaniu rozpatrzył dwa wnioski w sprawie udzielenia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych (powyżej 4,5 proc. do 18 proc. alkoholu). Pochodziły one od dwóch różnych podmiotów prowadzących sklepy spożywczo-przemysłowe. Wniosek Janiny Z. (dane zmienione) rozpatrzył pozytywnie, a odrzucił wniosek spółki prowadzącej sklep na stacji paliw.

Inne kryteria

Według burmistrza wnioskodawcy spełnili wymogi formalne i uzyskali pozytywną opinię co do lokalizacji proponowanych punktów sprzedaży, wydane przez gminną komisję rozwiązywania problemów alkoholowych. Niemniej, rozpatrując tego typu wnioski, bierze on pod uwagę jeszcze inne kryteria. Sprawdza, po pierwsze, czy wnioskodawca występuje po kolejne zezwolenie, ponieważ zamierza „kontynuować" sprzedaż napojów alkoholowych. Po drugie, jaka jest odległość między obiektami chronionymi przepisami prawa miejscowego a punktami sprzedaży napojów alkoholowych (powyżej 4,5 proc. alkoholu, z wyjątkiem piwa). I po trzecie, jaka jest odległość pomiędzy poszczególnymi punktami sprzedaży napojów alkoholowych (powyżej 4,5 proc. alkoholu, z wyjątkiem piwa).

Gdy chodzi o pierwsze kryterium, to – zdaniem burmistrza – spełnia je Janina Z., a spółka nie. Natomiast drugi warunek nie ma w tym wypadku zastosowania. W pobliżu obu sklepów nie występują...