Uczeni, papierosy i mniejsze zło
Polscy naukowcy rozpoczęli badania wpływu nowatorskich produktów tytoniowych na komórki.
Pionierski projekt badawczy finansuje Philip Morris. W jego toku porównana zostanie szkodliwość papierosów oraz nowego produktu koncernu, w którym tytoń podgrzewa się, a nie spala. To modelowa współpraca nauki i biznesu. Instytut Biologii Doświadczalnej PAN im. M. Nenckiego skorzysta finansowo, a zarazem przeprowadzi istotne badania podstawowe, które zaowocują publikacjami naukowymi.
Badania prowadzą naukowcy z Pracowni Bioenergetyki Instytutu. Badacze skupią się na mitochondriach. Są to części komórki pełniące rolę „elektrowni", dostarczają organizmowi energii. Na podstawie ich funkcjonowania można trafnie ocenić szkodliwość dymu tytoniowego, ponieważ to właśnie one wytwarzają wolne rodniki, które mogą być przyczyną powstawania nowotworów.
– Jesteśmy jednym z niewielu ośrodków na świecie, który może przeprowadzić takie kompleksowe badania – mówi prof. Joanna Szczepanowska z Instytutu. – Nie chodzi tu tylko o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta