![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czarna chmura nad Europą
Na naszym kontynencie umiera przedwcześnie 29 tys. osób rocznie z powodu zanieczyszczeń emitowanych przez elektrownie węglowe.
Dane takie przedstawia raport opracowany przez organizacje ekologiczne: Climate Action Network Europe i WWF.
Z raportu wynika, że najwięcej zgonów z tego powodu wcale nie następuje w krajach najbardziej zanieczyszczających atmosferę. Produkcja energii elektrycznej w Polsce, oparta na węglu, spowodowała w 2013 r. 4960 zgonów poza granicami, natomiast w granicach Polski zmarło z tego powodu 1140 osób.
Badacze oszacowali teoretycznie również efekt obecności pyłów przemieszczające się daleko poza granice krajów Na przykład zanieczyszczenia z Polski co roku mogą pozbawić życia 310 mieszkańców Grecji oraz 1420 osób poza UE.
Większość tych zgonów powoduje pył zawieszony PM 2,5, który zawiera cząstki o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra. Dociera on do górnych dróg oddechowych i przenika do krwi. Składa się z substancji organicznych i nieorganicznych. Pył zawieszony zawiera substancje toksyczne: węglowodory aromatyczne, metale ciężkie, dioksyny i furany.
