Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Starcie o Wołyń

08 lipca 2016 | Kraj | Wiktor Ferfecki
Posłowie ugrupowań Władysława Kosiniaka-Kamysza  (na zdj.) i Pawła Kukiza liczyli, że 11 lipca stanie się Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Posłowie ugrupowań Władysława Kosiniaka-Kamysza (na zdj.) i Pawła Kukiza liczyli, że 11 lipca stanie się Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów
Paweł Kukiz
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Paweł Kukiz

PiS zwleka z uchwałą o rzezi z 1943 r., drażniąc Kresowian i opozycję.

– Od lat konsekwentnie, będąc i w opozycji, i w koalicji, występujemy, by tę zbrodnię nazwać po imieniu, czyli ludobójstwem. Zdania nie zmieniamy – mówi poseł PSL Piotr Zgorzelski. Wyjaśnia, że to dlatego w najbliższy poniedziałek jego klub organizuje w Sejmie konferencję o rzezi wołyńskiej. Oprócz wykładów w programie są m.in. relacje Kresowian i pokaz fragmentów filmu „Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego.

Data jest nieprzypadkowa, bo właśnie 11 lipca 1943 r. doszło do krwawej niedzieli na Wołyniu, gdy oddziały OUN-B i UPA przypuściły szturm na sto polskich miejscowości. W rzezi wołyńskiej zginęło około 60 tys. Polaków, a drugie tyle we wschodniej Małopolsce.

Z okazji rocznicy Klub Kukiz'15 wniósł projekt...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10491

Wydanie: 10491

Spis treści
Zamów abonament