Firmy nie inwestują w rozwój
Mamy najmniej małych i średnich firm w UE, choć te dają największą wartość gospodarce. Te relacje odwróci oczekiwany boom na start-upy.
michał duszczyk
Rodzimy sektor małych i średnich przedsiębiorstw, zatrudniających od 10 do 249 pracowników, mocno odstaje od reszty państw kontynentu. W naszym kraju przypadają bowiem zaledwie niespełna dwie firmy na 1000 mieszkańców. To najniższy wskaźnik w Unii Europejskiej, gdzie średnia to 3,1 – wynika z raportu opracowanego przez BZ WBK.
Rodzimą gospodarkę zdominowały mikrofirmy. Wiele wskazuje na to, że – w efekcie projektowanych przez resort rozwoju regulacji – najmniejsze przedsiębiorstwa zwiększą swoje znaczenie, ale w ciągu kilku lat zaczną zasilać MŚP.
Firmy unikają ryzyka
Liczba MŚP po odjęciu mikrofirm w przeliczeniu na 1000 mieszkańców wynosi u nas 1,9. Lider pod tym względem Luksemburg to aż siedem firm, podczas gdy w Niemczech jest to 4,6, w Czechach – 3,6, a na Węgrzech – 2,8.
Przy szczegółowej analizie tych danych okazuje się, że pod względem liczby średnich firm, czyli tych zatrudniających powyżej 51 osób, wcale nie odbiegamy np. od W. Brytanii czy Portugalii (wskaźnik w tych przypadkach to 0,4 firmy na 1000 mieszkańców). Jak się okazuje problem to deficyt małych przedsiębiorstw (zatrudniających od 10 do 50 osób). Przypada ich u nas 1,5 na 1000 osób. To mniej niż m.in. w plasujących się w dole tego rankingu Rumunii czy Hiszpanii, które mają ten wskaźnik na poziomie odpowiednio 2,2–2,3....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta