Prawo dla drona a prawa pasażera
Przy stale rosnącej liczbie dronów ustawodawca powinien wziąć pod uwagę stworzenie narzędzi do komunikacji operatora z kontrolerem – pisze ekspertka.
W tym tygodniu weszły w życie przepisy rozporządzenia ministra infrastruktury i budownictwa z 8 sierpnia 2016 r. określające warunki i wymagania dotyczące używania dronów. Zaproponowane rozwiązania są co do zasady spójne z planami Unii Europejskiej. Nowelizacja ma stworzyć odpowiednie ramy prawne dla rozwijającej się branży bezzałogowej. Powstawała dzięki wspólnemu wysiłkowi m.in. specjalistów z Urzędu Lotnictwa Cywilnego i Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej, którzy nieustannie poszukują drogi zapewniającej bezpieczny rozwój dronów.
Uprawnienia operatorów z każdą nową zmianą legislacyjną są coraz bardziej wyraźne. Przy okazji powstaje istotne pytanie, czy nowy użytkownik przestrzeni doceni życzliwość legislatora i będzie szanować prawo pasażera do bezpiecznego lotu, unikając niebezpiecznych zbliżeń z samolotami komunikacyjnymi. Zastanawia również bierna postawa linii lotniczych, które mało aktywnie uczestniczą w debacie nad prawem dotyczącym podziału przestrzeni powietrznej. Taka postawa występuje globalnie, a przecież prawo, które odnosi się do dronów, bezpośrednio dotyczy bezpieczeństwa pasażerów i powinno być na liście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta