Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Żydzi Polaków nie rozumieją

09 września 2016 | Publicystyka, Opinie
≥Niemiecki generał Heinz Guderian (w środku) i sowiecki kombrig Siemion Kriwoszein (z prawej) dzielą się Polską, Brześć Litewski, 22 września 1939 r.
źródło: EAST NEWS
≥Niemiecki generał Heinz Guderian (w środku) i sowiecki kombrig Siemion Kriwoszein (z prawej) dzielą się Polską, Brześć Litewski, 22 września 1939 r.
Filip Memches
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Rzeczpospolita
Filip Memches

Pozbądźmy się złudzeń co do izraelskiej polityki historycznej. W jej świetle Sowieci nigdy nie będą równie wielkimi zbrodniarzami jak niemieccy naziści – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".

Filip Memches

Można było się spodziewać, że propozycja nowelizacji ustawy o IPN wywoła burzę. Jest czymś bowiem zrozumiałym, że pomysł wprowadzenia kar za używanie terminu „polskie obozy śmierci" postawi na nogi ludzi, dla których wolność słowa to jedna z najwyższych wartości w życiu publicznym. Z pewnością sprawa warta jest dyskusji, zwłaszcza że – wedle projektu, który przyjął rząd polski – odpowiedzialność karna ma nie dotyczyć badań naukowych czy twórczości artystycznej, ale nie wiadomo, jak te wyjątki stosować w praktyce.

Zdumienie jednak może budzić reakcja, z jaką decyzja władz polskich spotkała się w Izraelu. Instytut Yad Vashem zaalarmował, że nowelizacja ustawy o IPN jest bliska negowaniu Holokaustu. Podobny ton wyczuwa się w tekście Shlomo Avineriego, opublikowanym w poniedziałkowej „Rzeczpospolitej".

Znany izraelski filozof i politolog przedstawia się jako Żyd pochodzący z Polski i jako jej przyjaciel. Przyznaje, że używanie zwrotu „polskie obozy śmierci" jest niedopuszczalne. Wreszcie oznajmia: „uważam, że wyjazdy izraelskiej młodzieży do Polski są bezcelowe, jeśli nie są one łączone z wizytami w hitlerowskich obozach koncentracyjnych w samych Niemczech", a więc kraju, w którym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10544

Wydanie: 10544

Spis treści
Zamów abonament