Jak chronić swój biznes przed wrogim przejęciem
W prawie polskim istnieje ogólna zasada dająca każdej akcji jeden głos na walnym zgromadzeniu. Statut jednak może ograniczać liczbę głosów pojedynczego akcjonariusza.
Z każdym rokiem jest coraz więcej przejęć spółek akcyjnych. Wśród nich znaczną liczbę stanowią przejęcia wrogie, rozumiane jako proces, który ma na celu przejęcie kontroli nad spółką, wbrew woli jej organów zarządzających. Warto więc zastanowić się, jakie działania może podjąć spółka w obliczu zagrożenia wrogim przejęciem, by nie doszło ono do skutku oraz, które z nich mogą okazać się najskuteczniejsze.
Powstaje też pytanie: jakie regulacje wprowadzone do statutu spółki akcyjnej mogą zapobiec wrogiemu przejęciu lub przynajmniej znacznie ograniczyć szanse jego powodzenia.
Akcje uprzywilejowane co do głosu
Po pierwsze, na uwagę zasługuje stosowanie akcji uprzywilejowanych co do głosu. W Polsce dopuszczalne jest istnienie akcji o szczególnych uprawnieniach, które powinny być określone w statucie, czyli akcji uprzywilejowanych. Uprzywilejowanie akcji co do głosu umożliwia dotychczasowym akcjonariuszom zachowanie określonej pozycji w spółce, może więc zmniejszyć szanse "najeźdźcy" na przejęcie kontroli nad spółką.
Wprowadzenie przywilejów głosowych ma na celu przyznanie posiadaczom akcji uprzywilejowanych większej liczby głosów, niż wynikałoby to z procentu posiadanych przez nich akcji spółki. Z perspektywy obrony przed wrogim przejęciem, przyznanie takich przywilejów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta