Erdogan krytyki się nie boi
Aresztowanie przywódców opozycji oraz kolejnych dziennikarzy prowadzi kraj do dyktatury.
Tureckie więzienia zapełniają się coraz bardziej domniemanymi czy rzeczywistymi zwolennikami nieudanego puczu z 15 lipca. Dołączyli do nich ostatnio dziennikarze pisma „Cumhuriyet" oskarżeni o propagowanie ideologii Fethullaha Gülena, mimo że dziennik był znany z krytycyzmu pod adresem osiadłego w USA islamskiego myśliciela i kaznodziei. Od tygodnia pod redakcją dziennika w Stambule trwają demonstracje i protesty. Nasiliły się w ostatnich dniach po piątkowym aresztowaniu trzech przywódców parlamentarnej opozycji z prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej (HDP). Nie ma o tym wzmianki w żadnym z tureckich kanałów telewizyjnych.
HDP to partia, która w ubiegłorocznych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta