Umocnienie dolara
W niedzielę szef FBI dał do zrozumienia, że Hillary Clinton nie popełniła przestępstwa, wykorzystując swój prywatny serwer pocztowy do celów służbowych. Informacja ta wpłynęła korzystnie na notowania dolara. Inwestorzy interpretowali ją jako argument za wygraną kandydatki demokratów w wyborach prezydenckich. W poniedziałkowe popołudnie euro taniało o 0,9 proc., do 1,1040 dol. Względem złotego amerykańska waluta drożała o 1 proc., do 3,9259 zł.
Silną aprecjacją zareagowało na słowa szefa FBI meksykańskie peso. Kurs dolara tracił względem tej waluty 2,1 proc. (najsilniejsza dewiza na rynkach). Ponad 1-proc. umocnienie zanotowały też rosyjski rubel oraz południowoafrykański rand.
Na rynku długu dominowały w poniedziałek zwyżki. Rentowność polskich obligacji 10-letnich wzrosła o 0,1 proc., amerykańskich o 2,1 proc., a niemieckich o 0,015 proc. —pz