Samochód z kierowcą bez licencji i zobowiązań
Coraz częściej słychać opinie, że wejście na polski rynek przewozów okazjonalnych amerykańskiego Ubera wymaga interwencji ustawodawcy. Danuta Frey
Żywotnie zainteresowane uregulowaniem obecnej sytuacji na rynku przewozu osób jest 120 tys. licencjonowanych taksówkarzy. Zainteresowane mogą też być samorządowe władze miast, w których jeżdżą taksówki.
Walczą z przewozami
Ustawa z 2012 r. o transporcie drogowym uznaje, że przewóz okazjonalny, m.in. busem czy samochodem osobowym, po spełnieniu określonych warunków, np. oznaczeniu pojazdu, nie może sugerować, że mamy do czynienia z taksówką.
– Oznakowanie samochodu kojarzące się z taksówką, to dość powszechne zjawisko, przejaw nieuczciwej konkurencji. Grozi za to 8 tys. zł kary – mówi Janusz Staniszewski, zastępca dyrektora pomorskiego wojewódzkiego inspektora transportu drogowego w Gdańsku.
Od stycznia do października 2016 r. Inspekcja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta