Małe szanse na pokój w Syrii
Atak chemiczny odsuwa perspektywę zakończenia sześcioletniej zbrodniczej wojny domowej.
Wtorkowego ataku chemicznego w Chan Szajchun nie przeżyły 72 osoby. Reżim prezydenta Baszara Asada odrzuca wszelkie oskarżenia o dokonanie zbrodni. Zdaniem rzecznika rosyjskiego Ministerstwa Obrony tragedię wywołała eksplozja w składzie broni chemicznej znajdującym się we władaniu bojowników zbrojnej opozycji. Skład ten miał być celem ataku syryjskiego lotnictwa, co doprowadzić miało do przedostania się gazu do atmosfery.
Francja, Wielka Brytania i USA nie mają najmniejszych wątpliwości, że za tragedię odpowiada reżim Asada. W projekcie rezolucji RB ONZ znalazło się żądanie ujawnienia nazwisk pilotów helikopterów, którzy uczestniczyli w ataku na Chan Szajchun. Na miejsce stacjonowania syryjskich sił powietrznych mieliby się udać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta