Można się będzie bronić w domu i ogrodzie
Prawo ma chronić uczciwych ludzi, którzy bronią się przed napastnikiem – uważa Zbigniew Ziobro i zmienia kodeks karny.
agata Łukaszewicz
Każdy obywatel powinien czuć się bezpiecznie w swoim domu. Stajemy po stronie ofiar, a nie sprawców. Mój dom, moja twierdza – tak Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, zapowiadał i uzasadniał w czwartek projekt zmian w kodeksie karnym. Chodzi o poszerzenie granic obrony koniecznej.
Chce zagwarantować osobie broniącej się bezkarność nawet wtedy, gdy przekroczy granice obrony koniecznej. Zmiany mają wejść w życie szybko, za kilka miesięcy.
Umorzenie zamiast procesu
Dziś „nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu". Artykuł 25 kodeksu karnego będzie nadal obowiązywał, ale poza sytuacjami, w których atak dotyczy domu, mieszkania itd. Chodzi o to, by w przypadkach napaści na nie nie stosować wobec osoby broniącej się „trudnych do weryfikacji" kryteriów, jak strach lub wzburzenie. Broniący się narażałby się na karę, tylko jeśli przekroczenie granic obrony koniecznej byłoby rażące.
Autorzy nie obawiają się, że zmienione przepisy dadzą pole do nadużyć.
– Każda ze spraw przekroczenia granic obrony koniecznej będzie przedmiotem postępowania karnego prowadzonego w prokuraturze. Do prokuratora będzie więc należało ustalenie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta