PPP: szansa na racjonalne gospodarowanie środkami
Partnerstwo publiczno-prywatne pozwala korzystać z doświadczeń sektora prywatnego, tak żeby inwestycje były realizowane w sposób optymalny, ale rozkładając finansowanie na wiele lat.
- Co się dzieje ze sztandarowym dokumentem programowym dotyczącym rozwoju rynku partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) czyli polityką PPP? Rząd w końcu ją przyjął?
Witold Słowik: Dokument został zaakceptowany przez Stały Komitet Rady Ministrów pod koniec marca.
- Tak, ale od tego czasu minął już miesiąc, a dokument nie trafił jeszcze na posiedzenie rządu. Jest jakiś problem?
Polityka PPP została zaakceptowana na komitecie, ale z jedną rozbieżnością. Chodzi o proponowany przez nas negatywny test PPP. Część członków Rady Ministrów była przeciwna temu pomysłowi.
- Na czym polega proponowany negatywny test PPP?
Na tym, że w przypadku inwestycji finansowanych w kwocie co najmniej 300 mln zł z budżetu państwa trzeba byłoby uzyskać zgodę Ministra Rozwoju na wykorzystanie innej formuły niż PPP. To zastrzeżenie nie dotyczy projektów współfinansowanych z funduszy unijnych i z zakresu obronności.
- To może skuteczne, ale jednak radykalne rozwiązanie de facto zmuszające przy największych inwestycjach do korzystania z PPP.
Absolutnie nie. „Test PPP" oznacza konieczność rzetelnej weryfikacji efektywności realizacji projektu w różnych formułach, w tym PPP. Ma więc pomóc w wyborze najbardziej optymalnej i zgodnej z interesem publicznym formuły realizacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta