Pełne wdrożenie idei przemysłu 4.0 wymaga zmiany podejścia

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Eksperci nie obawiają się negatywnego wpływu robotyzacji i automatyzacji na rynek pracy. Wręcz przeciwnie – wskazują na korzyści, które może on i cała rodzima gospodarka, w której brak rąk do pracy staje się poważnym problemem, odnieść.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

W Polsce szybki postęp czwartej rewolucji przemysłowej w wymiarach automatyzacji i robotyzacji jest koniecznością. Tylko w ten sposób uzyskamy wyższą efektywność, co zapewni dalszy rozwój kraju. Stefan Życzkowski, prezes zarządu spółki ASTOR

autor zdjęcia: Robert gardziński

źródło: Fotorzepa

Jako kraj we wdrażaniu koncepcji Przemysłu 4.0 nie jesteśmy w awangardzie, ale też nie pozostajemy daleko za liderami. Mamy sektory, jak np. bankowość, które są światowymi prekursorami nowych rozwiązań. Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

W dużych firmach zmienia się podejście do cyfrowego bezpieczeństwa. Modernizują one systemy bezpieczeństwa. Rewolucja już trwa, ale potrzebujemy więcej edukacji w zakresie zamówień publicznych. Marek Zaliński, członek zarządu NASK

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Fotorzepa

Czwarta rewolucja przemysłowa to proces, w który muszą się angażować wszystkie firmy – i duże, i małe. Inaczej nie sprostają konkurencji korzystającej z jej dobrodziejstw. Bartosz Sokoliński, dyrektor Biura Rozwoju i Innowacji w Agencji Rozwoju Przemysłu

Cykl konferencji i debat o przyszłości polskiego przemysłu Artur osiecki

O czwartej rewolucji przemysłowej w Polsce dyskutowali uczestnicy debaty zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą. – Jako kraj we wdrażaniu koncepcji Przemysłu 4.0 nie jesteśmy w awangardzie, ale też nie pozostajemy daleko za liderami – ocenił Piotr Dardziński, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.

– Przemysł 4.0 nabiera w naszym kraju rozpędu. Postęp zależy od branży. Na przykład w robotyzacji sektora motoryzacyjnego, będącej jednym z przejawów tej rewolucji, jesteśmy za Czechami, ale już branża rolno-spożywcza może pochwalić się najnowocześniejszymi rozwiązaniami – wskazał Bartosz Sokoliński, dyrektor Biura Rozwoju i Innowacji w Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).

– Coraz więcej firm stosuje te rozwiązania, np. duży producent bram z rozbudowanym systemem sieci dystrybucji. Jego klienci konstruują i zamawiają bramy przez internet. Ich zlecenie, z pominięciem działu zamówień, trafia bezpośrednio na maszyny produkcyjne, gdzie cięcie i spawanie jest w pełni zautomatyzowane – mówił Stefan Życzkowski, prezes firmy ASTOR zajmującej się m.in. automatyką, oprogramowaniem i robotyką. – Tak działają liderzy niektórych branż, ale ogólnie widać niechęć przedsiębiorców do wysyłania danych do chmury.

Jego zdaniem to poważny problem, z którym musimy się zmierzyć, jeśli jako kraj chcemy w pełni wdrożyć koncepcję Przemysłu 4.0. – Co ciekawe, indywidualnie niemal wszyscy korzystamy...