Sprzedaż wędlin z auta można skontrolować z marszu
Jeżeli przedsiębiorca prowadzi działalność związaną z wprowadzaniem żywności do obrotu przy wykorzystaniu samochodów, to w każdym z nich muszą być spełnione wymogi prawa żywnościowego. Mogą one podlegać urzędowej kontroli, a obowiązkiem przedsiębiorcy jest umożliwienie jej przeprowadzenia.
Problemy przedsiębiorcy zaczęły się, kiedy przedstawiciele państwowego powiatowego inspektora sanitarnego podjęli próbę przeprowadzenia kontroli sanitarnej w ruchomym punkcie sprzedaży środków spożywczych tj. w aucie zlokalizowanym na targowisku. Do próby doszło w asyście przedstawiciela policji jako osoby przywołanej na świadka.
W protokole zapisano, że stwierdzono sprzedaż wędlin z samochodu, w którym była jedna osoba. Inspektorzy wskazywali, że pomimo wylegitymowania się osoba prowadząca sprzedaż żywności oświadczyła, że jest w pracy i nie udostępni obiektu do kontroli. Uniemożliwiła przeprowadzenie czynności kontrolnych. Odmówiła podpisania protokołu, stwierdzając, że nie jest upoważniona przez właściciela.
Kara pieniężna
W związku z utrudnieniem kontroli żywności inspekcja powiatowa zwróciła się do wojewódzkiej o wymierzenie kary pieniężnej na podstawie art. 103 ust. 1 pkt 7 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Przedsiębiorca – właściciel pojazdu został ukarany 1,5 tys. zł. Ukarany wniósł odwołanie, ale główny inspektor sanitarny stwierdził, że nie zasługuje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta