Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyskryminacja emerytki ze względu na płeć, a nie wiek

23 listopada 2017 | Praca i ZUS | Michał Tomczak

Jak ma się osiągnięcie wieku emerytalnego do wypowiedzenia umowy o pracę? Ta, wydaje się, względnie fundamentalna kwestia, nie od razu stała się jasna z punktu widzenia funkcjonowania polskiego systemu prawa pracy. Można zresztą odnieść wrażenie, że nadal nie jest.

Rzecz, wbrew pozorom, wcale nie jest prosta.

Myśląc o osiągnięciu wieku emerytalnego przez pracownika, mamy przed sobą obraz osoby, która ochoczo czeka na dzień, kiedy zakończy męczący lub też opresyjny obowiązek pracy i zacznie prawdziwe życie. Sam fakt niedawnego skrócenia wieku emerytalnego potwierdza w pewnym sensie koncepcję pracy jako kary za grzechy.

Ale przecież tak nie musi być i często tak nie jest. Zdarza się, że ludzie chcą pracować i wcale nie chcą przechodzić na emeryturę.

Przejście na emeryturę wiąże się z osiągnięciem pewnego wieku, a więc z przyczyną całkowicie niezależną od pracownika. Z drugiej zaś strony zasadne jest przyjęcie założenia, że co do zasady sam ustawodawca uznaje, co najmniej pośrednio, że skoro pracownik może przejść na emeryturę, to jego przydatność jako pracownika zmniejsza się. To ostatnie założenie należy zresztą uznać za zupełnie fikcyjne. Radziłbym nie przywiązywać do niego żadnej wagi, ponieważ ludzie jak mało czym różnią się między sobą przebiegiem cyklu biologicznego. Oznacza to, że niektórzy w wieku 60 czy 65 lat są rzeczywiście już w podeszłym wieku, podczas gdy inni, zwłaszcza w zawodach opartych na doświadczeniu i kumulacji wiedzy, osiągają szczyt możliwości.

Wreszcie, co chyba w sumie najważniejsze, przejście na emeryturę jest prawem, a nie obowiązkiem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10910

Wydanie: 10910

Spis treści

Dodatki Jednodniowe

Zamów abonament