A zwierzęta? Zabiją je gdzie indziej
Robert Gwiazdowski
Nie noszę futer. Gdy królik córki wygrzewa się na moim miejscu, potulnie siadam na innym. Nawet pasztet z zająca nie przechodzi mi od pewnego czasu przez gardło z powodu tego królika. Rozumiem ludzi, którzy nie jedzą zwierząt. Ale rozumiem też tych, którzy je jedzą. Skoro taki lew może zabijać antylopę, to dlaczego ludzie nie mogą zabić sarny? Zwłaszcza że antylopa upolowana przez lwa cierpi bardziej niż sarna upolowana przez myśliwego. Tych, którzy lubią futra, też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta