Generałom potrzeba doświadczenia
Paweł Soloch | Już w tym roku szef Sztabu Generalnego stanie się pierwszym żołnierzem WP – zapowiada szef BBN.
Rz: Przez kilka miesięcy trwał impas pomiędzy MON a Pałacem Prezydenckim w sprawie awansów generalskich. Wystarczyło zdymisjonować ministra Antoniego Macierewicza i sprawa błyskawicznie ruszyła z miejsca.
Paweł Soloch, szef BBN: Z formalnego punktu widzenia o awanse generalskie wnioskuje minister obrony, a wyraża na nie zgodę prezydent. W rzeczywistości jednak, zanim wpłynie wspólny wniosek, kandydatury są wcześniej uzgadniane. I tak też było wcześniej.
Równolegle uważaliśmy, że w przypadku wniosków, które dotyczyły wyższych stanowisk generalskich, awanse powinny nastąpić w ramach uzgodnień w sprawie nowego systemu kierowania i dowodzenia (SKiD). W tej kwestii przyspieszenie nastąpiło po objęciu stanowiska ministra przez Mariusza Błaszczaka. M.in. dlatego czwartą gwiazdkę generalską otrzyma szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Leszek Surawski, co będzie wyrazem podkreślenia jego pierwszoplanowanej roli w siłach zbrojnych.
Argumentem za wstrzymaniem awansów w sierpniu i listopadzie poprzedniego roku rzeczywiście był brak uzgodnień nowego systemu kierowania i dowodzenia. Dzisiaj jednak ciągle tej koncepcji nie mamy.
Dyskusja wokół reformy SKiD była tylko jednym z czynników braku awansów. Drugim powodem opóźnienia były pewne trudności z uzyskaniem przez prezydenta pełnych informacji dotyczących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta