Konstytucja nie różnicuje sędziów
![Dagmara Pawełczyk-Woicka: sędzia cywilny, ukończyła prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim, w trakcie studiów działała w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów Studia ukończyła z wynikiem bardzo dobrym. Asesor od 1997 r., sędzia od 2000 r. W 2007 r. łączyła delegację do Ministerstwa Sprawiedliwości z delegacją do Sądu Okręgowego w Warszawie. Od 2017 r. członek Rady Programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Zgłoszona do KRS przez sędziego Dariusza Pawłyszczego, dyrektora w MS.](http://grafik.rp.pl/g4a/1367601,791205,3.jpg)
Dagmara Pawełczyk-Woicka | Samorząd sędziowski nie jest demokracją ateńską – mówi kandydatka do KRS.
Rz: Pani awans na prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie wywołał duże emocje. Czy późniejsza decyzja o kandydowaniu do nowej KRS była z tym związana?
Dagmara Pawełczyk-Woicka: Nie. To dwie niezależne decyzje. Nie należy ich wiązać.
Uważam, że tacy sędziowie jak ja, z dużym doświadczeniem, a jeszcze energiczni i stosunkowo młodzi (jak na sędziego), powinni kandydować do KRS. Jestem zwolennikiem ograniczania jej władzy. Dla mnie to, co zrobiła w sprawie asesorów, to porażka. Ich nabór jest jednym z najbardziej transparentnych, jaki przewidują polskie przepisy. Jestem dumna, że pracowałam nad projektem ustawy o zmianie ustawy o KSSIP. To przykład odejścia od dyskrecjonalnej władzy KRS w naborze do służby sędziowskiej. Konstytucja nie różnicuje sędziów na lepszych czy gorszych. Mam nadzieję, że nowa KRS wypracuje transparentne reguły awansu sędziowskiego.
A 18 sędziów jako kandydatów do nowej KRS na 10 tys. sędziów to dużo czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta