Nie chcieli zeznawać w obecności Akiłowa
Kolejne dni procesu Rachmatowa Akiłowa, który w kwietniu 2017 r. wjechał ciężarówką w tłum na Drottninggattan w Sztokholmie, przynoszą nowe zeznania. W następstwie zamachu zginęły trzy Szwedki, Brytyjczyk i obywatelka Belgii. Ostatnio składały zeznania osoby, które znalazły się o pół metra od rozpędzonej ciężarówki. Gdy pokrzywdzeni mieli opowiadać o swoich przeżyciach, Uzbek musiał opuścić salę sądu rejonowego. Nie mogli bowiem znieść widoku mężczyzny, który targnął się na ich życie. Został więc wyprowadzony przez służbę penitencjarną i śledził proces przez system dźwiękowy w innym pomieszczeniu.
Młoda kobieta opowiadała, że ukryła się za kolumną na ulicy. Miała wrażenie, że zamachowiec kierował ciężarówkę prosto na nią. Osoba koło niej została przejechana.
Zeznania składała również para z Eskilstuny. Marita przybyła do stolicy, by spędzić tu z mężem swoje 60. urodziny. Para opowiadała, jak jej się udało uciec spod kół ciężarówki.
– Gdybyśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta