Francja pochyla się nad swoją wiarą
Czemu pułkownik Beltrame zdobył się na heroiczną śmierć? Francuzi odkrywają moc porzuconego katolicyzmu.
jędrzej bielecki
W czwartek po mszy w katedrze Świętego Michała w Carcassonne ciało Arnauda Beltrame'a spoczęło na cmentarzu we wiosce Ferrals-les-Corbieres, gdzie mieszkał z żoną. To był kulminacyjny punkt trwającej od prawie tygodnia publicznej debaty o tym, co skłoniło żandarma do oddania życia za zakładniczkę wziętą przez terrorystę Radouane'a Lakdima w sklepie SuperU w miejscowości Trebes koło Carcassonne.
– To była po prostu śmierć chrystusowa – mówi „Rzeczpospolitej" znany francuski historyk Alain Besancon.
Francja przynajmniej od 2015 r. jest najbardziej narażonym na ataki terrorystyczne krajem Zachodu. W tym czasie w dziesięciu atakach zginęło 241 osób, a tylko w ub.r. policji udało się zapobiec przynajmniej 30 zamachom.
Ale w przeciwieństwie do innych krajów Europy dżihadyści we Francji zwykle nie uderzają na oślep, tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta