Lekarska lojalka ponad prawem
Ochrona Zdrowia | Dyrektorzy szpitali każą specjalistom podpisywać umowy, powołując się na ustawę, której jeszcze nie ma. Karolina Kowalska
Tuż przed sezonem urlopowym szefowie niektórych placówek próbują zabezpieczyć się przed brakami kadrowymi, powołując się na nieistniejące prawo. Jak informuje Związek Zawodowy Anestezjologów (ZZA), wielu dyrektorów szpitali wywiera presję na anestezjologów, by podpisywali umowy lojalnościowe.
Co ciekawe, powołują się przy tym na nieobowiązujący jeszcze art. 4 ust. 3 pkt. 2 projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, który od 8 maja znajduje się w konsultacjach publicznych. Chodzi o zobowiązanie do dyżurowania tylko w jednym szpitalu. „Czyniąc zadość obowiązkowi wskazanemu w art. 4 ust. 3 pkt 2 ustawy o zmianie ustawy z dnia(...), zobowiązuję się do nieudzielania tożsamych dla tutejszego pracodawcy świadczeń opieki zdrowotnej u innego pracodawcy realizującego umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia z co...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta