Uczmy się szacować ryzyka
Partnerstwo publiczno-prywatne to zobowiązanie na wiele lat, tak jak przy zakupie mieszkania w kredycie hipotecznym. Analizujemy więc, jakie niespodzianki może nam przynieść przyszłość.
Zgoda buduje. Ale przy partnerstwie publiczno-prywatnym trzeba jeszcze dodać: wtedy gdy nie ma ryzyka. Bo kiedy mówimy o partnerstwie i szukamy możliwości finansowania inwestycji, gdy mamy mniej pieniędzy w sektorze publicznym, to szacujemy ryzyko i to z obu stron. A chcemy lepszego miasta, czyli lepszych wspólnych usług, szkół, domów kultury, teatrów, parków, transportu. Potrzebujemy też obiektów służących porządkowi publicznemu, jak sądy czy więzienia. Ale niekoniecznie musimy mieć obiekty, potrzebujemy też usług.
To jest przedmiot zainteresowania nie tylko nas, naszego samorządu, ale i inwestorów. Bo kiedy chcemy mieć dobre gwarantowane usługi, to wtedy inwestorzy mają możliwość ich dostarczenia, a więc inwestowania. A to co będzie zrealizowane w formie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta