Wyższa poprzeczka dla doradców podatkowych
Dlaczego samorząd chce wprowadzenia aplikacji i że nie oznacza to zamknięcia zawodu, a także dlaczego doradca podatkowy jest niezbędnym partnerem przedsiębiorcy i administracji skarbowej – mówi Monice Pogroszewskiej szef Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Rz: Jaka jest rola doradców podatkowych w czasach szybkich zmian prawa oraz otoczenia biznesowego?
Adam Mariański: Doradca podatkowy już dziś jest rozpoznawany jako najlepszy doradca przedsiębiorcy, ale też firmy rodzinnej i jej właścicieli. Nie pomaga w unikaniu opodatkowania. Samorząd absolutnie nie akceptuje agresywnej optymalizacji podatkowej. Doradca musi pomóc w ustaleniu prawidłowej kwoty podatku, ani większej, ani mniejszej. Widzimy jednak problem w ustaleniu granic dozwolonego planowania podatkowego. Chcemy o tym rozmawiać z wszystkimi stronami procesu poboru danin: władzą ustawodawczą i wykonawczą, administracją, sądami administracyjnymi oraz przedsiębiorcami.
Czy temu służy przedstawiony przez samorząd zawodowy projekt nowelizacji ustawy o doradztwie?
Chcemy zrównać uprawnienia doradców podatkowych z innymi zawodami prawniczymi, czyli radcami prawnymi i adwokatami. Wymaga to również zmiany sposobu kształcenia kandydatów. Ustawa o doradztwie, która reguluje te kwestie, została uchwalona blisko 22 lata temu. Nie przystaje już do obecnych warunków. Dlatego wystąpiliśmy z propozycją reform.
Jakie uprawnienia zyskają doradcy?
Będą mogli reprezentować klientów przed sądami powszechnymi w sprawach karnych skarbowych. Obecnie występują wyłącznie przed sądami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta