Mariusz Błaszczak w krzyżowym politycznym ogniu
Sprawa zakupu fregat typu Adelaide ujawniła nowe rysy w obozie władzy. I uderzyła pośrednio w szefa Ministerstwa Obrony Narodowej.
– Dziś potrzebny nam jest duch bojowy z 1920 i strategia na miarę Józefa Piłsudskiego – mówił przy okazji obchodów Święta Wojska Polskiego minister Mariusz Błaszczak. Jednak samemu ministrowi – mimo dobrze ocenianej defilady – przydałoby się coś innego niż fregaty: jednoznaczny polityczny sukces. – Mariusz Błaszczak ma ostatnio złą passę – przyznaje rozmówca z PiS.
Tuż po defiladzie 15 sierpnia wybuchła sprawa blokady zakupu fregat typu Adelaide, która postawiła Ministerstwo Obrony Narodowej w trudnej sytuacji – pomiędzy ośrodkiem prezydenckim a premierem Mateuszem Morawieckim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. W PiS można spotkać się z opinią, że trudno sobie wyobrazić, by decyzja premiera Mateusza Morawieckiego o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta