Zdążyć przed Trybunałem
Łatwiej dziś zostać sędzią Sądu Najwyższego, niż awansować z sądu rejonowego do okręgowego. Taki wniosek płynie z obserwowanej właśnie operacji obsadzania nowych izb SN przez Krajową Radę Sądownictwa. Pozytywną rekomendację uzyskali w większości prokuratorzy bliscy Zbigniewowi Ziobrze.
PiS odwrócił reformę PO i połączył prokuraturę z Ministerstwem Sprawiedliwości. Teraz prokuratorzy, karzące ramię rządu, wkraczają na najwyższy szczebel sądowy. Pomoże im sędzia delegowany do resortu, profesor, który na zlecenie marszałka Sejmu przygotował opinie prawne o legalności rewolucji w Trybunale Konstytucyjnym, były sędzia od upadłości i stały komentator państwowej telewizji, a także radczyni prawna prokuratury i pełnomocniczka jednego ze znanych prokuratorów w jego procesach. To oni mają zasiadać w nowo tworzonej Izbie Dyscyplinarnej SN i sądzić występki prawników. Rada, nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta