Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Płaskoziemcy są wśród nas

29 września 2018 | Plus Minus | Marcin Łuniewski
Współczesnych płaskoziemców łączy wiara w to, że żyją na płaskiej planecie. W jej centrum znajduje się biegun północy, a Antarktyka to tak naprawdę lodowy mur o wysokości ponad 50 metrów biegnący wzdłuż całej krawędzi Ziemi. To wszystko przykrywa wielka kopuła, pod którą unoszą się o wiele mniejsze, niż twierdzą naukowcy, Słońce i Księżyc
źródło: AFP
Współczesnych płaskoziemców łączy wiara w to, że żyją na płaskiej planecie. W jej centrum znajduje się biegun północy, a Antarktyka to tak naprawdę lodowy mur o wysokości ponad 50 metrów biegnący wzdłuż całej krawędzi Ziemi. To wszystko przykrywa wielka kopuła, pod którą unoszą się o wiele mniejsze, niż twierdzą naukowcy, Słońce i Księżyc
61-letni „Mad Mike” Hughes postanowił udowodnić i na własne oczy zobaczyć, że Ziemia jest płaska. W marcu 2018 r. po raz drugi wystrzelił się z pustyni Mojave. Wzbił się na ok. 570 metrów,  po czym się katapultował. Wiarygodnych dowodów nie udało mu się przedstawić. Misję zakończył kontuzją pleców
źródło: EAST NEWS
61-letni „Mad Mike” Hughes postanowił udowodnić i na własne oczy zobaczyć, że Ziemia jest płaska. W marcu 2018 r. po raz drugi wystrzelił się z pustyni Mojave. Wzbił się na ok. 570 metrów, po czym się katapultował. Wiarygodnych dowodów nie udało mu się przedstawić. Misję zakończył kontuzją pleców

Na świecie przybywa ludzi, którzy wierzą, że Ziemia ma kształt dysku, grawitacja nie istnieje, a loty w kosmos nigdy nie miały miejsca. Można ich znaleźć także w Polsce.

Kierowca limuzyn 61-letni „Mad Mike" Hughes od dawna stara się udowodnić, że to, co o kształcie Ziemi mówią naukowcy, nie jest prawdą. W 2014 roku ten domorosły majsterkowicz wystrzelił się w powietrze w rakiecie zbudowanej w garażu. Chciał w ten sposób raz na zawsze dowieść swojej teorii, że nasza planeta jest płaska jak naleśnik. Niestety, udało mu się wznieść jedynie na wysokość 150 metrów. Z takiego pułapu był w stanie zobaczyć tylko niewielki fragment ziemi.

Niezrażony niepowodzeniem zaczął budowę następnej rakiety. Jak opisuje „New Yorker" po zebraniu odpowiedniej sumy i kupnie niezbędnego sprzętu, pod koniec marca br. był gotowy do kolejnego lotu. W słoneczne popołudnie na kalifornijskiej pustyni Mojave Hughes wszedł do własnoręcznie skonstruowanej rakiety stojącej na przenośnej rampie przymocowanej do kampera. Założył kask, zapiął pasy i bez odliczania wystrzelił się w niebo. Jego „pojazd", pozostawiając za sobą kłęby białego dymu, z prędkością ok. 560 km/h wzniósł się na wysokość ponad 570 metrów. Po minucie rakieta zaczęła spadać, a Hughes katapultował się i wylądował na spadochronie. Niestety, 61-latek nie wyjawił, jaki widok ukazał się jego oczom. Przyznał tylko, że już planuje wystrzelenie rakiety z balona tak, by wznieść się na wysokość stu kilometrów. Wówczas będzie w stanie dostrzec płaskość Ziemi w całej krasie i podzielić się tym doświadczeniem z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11167

Wydanie: 11167

Zamów abonament