Płaskoziemcy są wśród nas
Na świecie przybywa ludzi, którzy wierzą, że Ziemia ma kształt dysku, grawitacja nie istnieje, a loty w kosmos nigdy nie miały miejsca. Można ich znaleźć także w Polsce.
Kierowca limuzyn 61-letni „Mad Mike" Hughes od dawna stara się udowodnić, że to, co o kształcie Ziemi mówią naukowcy, nie jest prawdą. W 2014 roku ten domorosły majsterkowicz wystrzelił się w powietrze w rakiecie zbudowanej w garażu. Chciał w ten sposób raz na zawsze dowieść swojej teorii, że nasza planeta jest płaska jak naleśnik. Niestety, udało mu się wznieść jedynie na wysokość 150 metrów. Z takiego pułapu był w stanie zobaczyć tylko niewielki fragment ziemi.
Niezrażony niepowodzeniem zaczął budowę następnej rakiety. Jak opisuje „New Yorker" po zebraniu odpowiedniej sumy i kupnie niezbędnego sprzętu, pod koniec marca br. był gotowy do kolejnego lotu. W słoneczne popołudnie na kalifornijskiej pustyni Mojave Hughes wszedł do własnoręcznie skonstruowanej rakiety stojącej na przenośnej rampie przymocowanej do kampera. Założył kask, zapiął pasy i bez odliczania wystrzelił się w niebo. Jego „pojazd", pozostawiając za sobą kłęby białego dymu, z prędkością ok. 560 km/h wzniósł się na wysokość ponad 570 metrów. Po minucie rakieta zaczęła spadać, a Hughes katapultował się i wylądował na spadochronie. Niestety, 61-latek nie wyjawił, jaki widok ukazał się jego oczom. Przyznał tylko, że już planuje wystrzelenie rakiety z balona tak, by wznieść się na wysokość stu kilometrów. Wówczas będzie w stanie dostrzec płaskość Ziemi w całej krasie i podzielić się tym doświadczeniem z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta