Afera KNF: Czy Morawiecki może ufać Ziobrze
Sześć dni – tyle czasu upłynęło od chwili, gdy do Prokuratury Generalnej zawiadomienie złożył Roman Giertych, do momentu, gdy prokurator generalny Zbigniew Ziobro zdecydował o wszczęciu śledztwa w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez szefa KNF.
Problem w tym, że śledztwo wszczęto nie po analizie doniesienia, które zostało złożone, ale dopiero gdy sprawę opisały „Gazeta Wyborcza" i prestiżowy brytyjski dziennik „Financial Times". W efekcie zarówno szef rządu Mateusz Morawiecki, jak i kierownictwo PiS – a nawet, przynajmniej tak twierdzi, sam prokurator generalny – o całej aferze KNF dowiedzieli się w ostatni wtorek po lekturze porannej prasy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta