Możemy się pochwalić naszymi kopalniami
Kopalnia wielicka jest najbardziej na świecie rozpoznawalnym turystycznie miejscem z Polski. To polska światowa marka i punkt odniesienia dla innych zabytkowych i turystycznych obiektów górniczych na świecie – mówi Jan Godłowski, dyrektor Muzeum Żup Krakowskich.
"Rzeczpospolita": W 2018 roku przypada jubileusz 40-lecia wpisania kopalni soli w Wieliczce na pierwszą Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Co stanowi o wyjątkowości tej kopalni i co zdecydowało, że była na tej liście pierwszym i przez wiele lat jedynym obiektem dziedzictwa industrialnego?
Jan Godłowski: Nie ma wątpliwości, że wielicka kopalnia jest ewenementem na skalę światową. O jej wyjątkowości stanowi kilka czynników. Przede wszystkim kopalnia ma ciągłość zwiedzania. Wiemy, że podziemia kopalni wielickiej były zwiedzane już w późnym średniowieczu. Mamy relacje, że już wtedy przyjeżdżano odwiedzać podziemia Wieliczki. Pierwsza księga gości została wprowadzona w 1774 roku, a na początku XIX wieku była tu już regularna trasa turystyczna przy funkcjonującej, czynnej kopalni, która prowadziła normalne wydobycie soli. Ponadto wielickie złoże soli jest unikatowe, ponieważ tylko tutaj utworzyły się pokłady i olbrzymie bryły solne, w których powstały gigantyczne komory. Komory drążone były od wewnątrz. Pozostawiano ochronną warstwę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta