Mieszkaniowa drożyzna opanowała miasta
Nieruchomości | Średnie transakcyjne ceny lokali w Warszawie, Łodzi, Szczecinie i Lublinie wzrosły w ciągu roku o 14–16 proc. Coraz drożej jest także w innych miastach. To jeszcze nie koniec podwyżek. aneta gawrońska
Na dwucyfrowe wzrosty cen mieszkań wskazują eksperci Open Finance i Home Brokera. Z analiz wynika, że za mkw. mieszkania w stolicy trzeba dziś zapłacić średnio niemal 8,3 tys. zł. W Szczecinie i Łodzi ceny poszły w górę do ok. 5,2 i 4,9 tys. zł za mkw., odpowiednio. W Lublinie za mkw. lokalu zapłacimy średnio ok. 5,6 tys. zł, a w Gdańsku – 6,4 tys. zł.
Bartosz Turek, ekspert Open Finance, mówi, że dla części kupujących to sygnał ostrzegawczy. Jesteśmy na granicy cen z 2007–2008 roku. – Od szczytu poprzedniej hossy wiele się jednak zmieniło – zastrzega Turek. – Wynagrodzenia Polaków wzrosły o ponad połowę, kredyty hipoteczne są o ponad połowę tańsze, a inflacja podniosła ogólny poziom cen o 20–25 proc. – zauważa.
Łukasz Wydrowski, właściciel biura nieruchomości Estatic z Gdańska, potwierdza, że w ujęciu kwotowym ceny mieszkań w wielu miejscach wróciły do poziomów sprzed 10–11 lat. – Jednak biorąc pod uwagę wzrost wynagrodzeń i inflację, za nieruchomości płacimy dziś o ok. 25 proc. mniej niż w czasie niechlubnej bańki cenowej – podkreśla.
Flipperzy i rentierzy
– Ceny w ujęciu nominalnym poziomy sprzed dekady osiągnęły w Trójmieście i Łodzi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta