Polityka i zabobony
„Klątwy" Claudii Piñeiro są bardziej przenikliwe niż wiele analiz komentujących sytuację w Polsce.
Z powieściami politycznymi jest problem, trudno bowiem być prorokiem we własnym kraju. Historia opisywana przez autora może się wydać czytelnikom zbyt bieżąca, niedbale przykryta literackim kostiumem, spod którego wyłażą partyjne sympatie twórcy. A przecież raczej nie sięgamy po książkę, by czytać tygodnik opinii. Z drugiej strony – nadmierny uniwersalizm też bywa ryzykowny. Może pozbawić historię temperatury i realiów, z reguły wyostrzających społeczny wymiar prozy.
Dlatego bezpieczniej sięgać po prozę polityczną z zagranicy. Takiej okazji przysparza premiera „Klątw", dziesiątej powieści w dorobku argentyńskiej pisarki Claudii Piñeiro. Czwartej wydanej po polsku, drugiej w przekładzie Katarzyny Okrasko. Powieści bardzo udanej, opowiadającej o historii politycznej Argentyny i regionu Buenos Aires, ale odsłaniającej mechanizmy i patologie powszechnie spotykane w państwach demokratycznych. Także i u nas, bo czyż obce są polskiej polityce zagrywki PR-owe, budowanie fałszywego wizerunku, hipokryzja czy wreszcie populizm i nieustanne kierowanie się pytaniem: a co sądzi o tym nasz wyborca?
Zabójca na motocyklu
Głównym bohaterem jest Román Sabaté. Mądry chłopak z prowincji, który dał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta