Gdański mord i głos rozsądku
Nie używam argumentu, że się czegoś lękam w życiu publicznym, nie lubię gdy takich argumentów używają luminarze życia publicznego mieszkający za wysokimi parkanami uzbrojonymi w kamery. Uważam je za nieszczere albo histeryczne, a jeśli są prawdziwe, to trudno weryfikowalne. Życie publiczne winno opierać się na faktach.
Nie obawiałem się w zasadzie, że zabójstwo Pawła Adamowicza może być kojarzone z którąś z partii politycznych – było zbyt szalone. Obawiałem się, przyznam, jednego: że sprawca mordu czytał jedną gazetę albo oglądał na okrągło jedną stację, bądź kumplował się w więzieniu z byłym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta