Czerwony poniedziałek
Początek nowego tygodnia nie ułożył się po myśli inwestorów, a największe warszawskie spółki tonęły w czerwieni. andrzej Pałasz
Jeszcze w zeszłym tygodniu można było się cieszyć, że WIG20 zdołał dotrzeć do miejsca, w którym był rok temu. Poniedziałek przyniósł jednak zimny prysznic. Niemal od samego początku sesja przebiegała pod dyktando sprzedających. WIG20 co prawda na samym starcie minimalnie się wzbił i sięgnął poziomu 2400 pkt, jednak od tego momentu stopniowo tracił kolejne punkty. Na godzinę przed końcem handlu sięgnął 2355 pkt i dopiero na tym poziomie udało się zatrzymać sprzedających. Nic dziwnego. Tu bowiem wypada m.in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta