Polska może skończyć bez strategii dla sieci 5G
Nowa technologia komórkowa jeszcze nie działa, a już sprawia kłopoty, bo nie wszyscy witają ją z otwartymi ramionami. Rząd waha się, czy podpisać się pod planem jej wdrożenia. Urszula Zielińska
Rząd Prawa i Sprawiedliwości może w ogóle nie opublikować strategii wdrożenia sieci komórkowej kolejnej generacji – 5G – wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej".
Chodzi o ostateczną wersję tzw. planu dla 5G w Polsce, który miał zostać opublikowany przez Ministerstwo Cyfryzacji w 2018 r. Planu dotąd jednak nie opublikowano. Teraz okazuje się, że publikacji dokumentu, który powinien powstać, aby nie tylko uczynić zadość oczekiwaniom Komisji Europejskiej, ale dać inwestorom, w tym prywatnym operatorom, czytelny wyraz intencji państwa w tej kwestii, może wcale nie być.
Przedwyborczy strach
Powód to przedwyborcze wyrachowanie. Chodzi o to, że środowiska zwalczające telefonię komórkową i podnoszące, że jest ona szkodliwa dla zdrowia z powodu promieniowania nadajników (PEM), zaczęły coraz silniej przebijać się z komunikatami i używać hasła „5G" jako zamiennika dla „PEM".
Na temat 5G wykłada fanom znany celebryta od metod naturalnych Jerzy Zięba. 5G zajmują się już posłowie. W ubiegłym roku pytania na ten temat stawiał ministrowi Markowi Zagórskiemu Adam Andruszkiewicz (dziś wiceminister cyfryzacji).
W styczniu br. pojawiła się interpelacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta