Wyborczy cel pomocy socjalnej odbiera jej wiarygodność
Polityka społeczna zawsze była narzędziem politycznym. Ale prowadzona źle i podporządkowana całkowicie celowi zebrania głosów w wyborach ograbia z publicznych pieniędzy tych, którzy jej najbardziej potrzebują.
Było za PRL takie „pytanie do Radia Erywań" (od słuchacza z Polski przy okazji kolejnej reformy świadczeń i panicznej próby ratowania twarzy przez władzę): co mamy brać najpierw – emerytury czy rekompensaty? Odpowiedź: wszystko jedno – i tak was... oszukają. Niestety, odbiór polskiej polityki społecznej przez obywateli od lat 80. się nie zmienił, bo żadna władza nie dała na to szansy. Ponieważ wiadomo, że jak „dają, to będą zabierać", każdy stara się uszczknąć, co może, bo wiadomo, że w tym zakresie nie ma nic stałego. W dodatku, jeśli ma się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta