Bank wrzuci w koszty wyłudzone kredyty
Pożyczkodawca odliczy straty, na które narazili go klienci posługujący się fałszywymi dokumentami. Musi udowodnić zachowanie należytej staranności.
Straty powstałe w wyniku kradzieży czy wyłudzeń mogą się zdarzyć każdej firmie. Nie zawsze przedsiębiorca może uznać je za koszt podatkowy. Najpierw będzie musiał wykazać, że nie powstały z powodu jego zaniedbań. W przeciwnym razie urząd skarbowy zakwestionuje odliczenie. Takie stanowisko przedstawiła skarbówka w najnowszej interpretacji (nr 0111-KDIB1-1.4010.92. 2019.1.SG).
Z pytaniem w tej sprawie zwróciła się spółdzielcza kasa oszczędnościowo-kredytowa, która zajmuje się m.in. udzielaniem kredytów i pożyczek pieniężnych. Wnioskodawca zaznaczył we wniosku, że opracował i wdrożył procedury wewnętrzne dotyczące obsługi osób fizycznych wnioskujących o kredyt, prawidłowej weryfikacji dokumentacji kredytowej oraz przeciwdziałania wyłudzeniom. Dokłada wszelkich starań, by nie dochodziło do wyłudzania, co wynika nie tylko z ekonomicznego i racjonalnego działania, ale również podyktowane jest wymogami publicznego nadzoru....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta